Czy w Wielkich Bałówkach powstanie ferma i biogazownia? Wnioski po spotkaniu wiejskim

2017-11-29 13:51:57(ost. akt: 2017-11-29 14:00:30)

Autor zdjęcia: Marcin Zalewski

Mieszkaniec Wielkich Bałówek planuje kompleks obory, chlewni i biogazowni. Obiekty na niemal 800 DJP mają powstać około 350 metrów od sąsiedniej zabudowy. Budzi to opór mieszkańców i wątpliwości instytucji.
Od października tego roku trwa procedowanie inwestycji w Wielkich Bałówkach. Mieszkaniec planuje zbudować na 86-arowej działce oborę na 500 krów mlecznych, chlewnię na 1.950 świń i biogazownię, która miałaby przerabiać gnojowicę. Mieszkańcy wsi nie zgadzają się na takie sąsiedztwo i wnieśli dwa protesty do gminy. Także samorząd oraz Sanepid ma pytania i prośby o uzupełnienie raportu oddziaływania na środowisko, który przygotował inwestor. W tym tygodniu odbyło się spotkanie wiejskie, na które przybyło niemal sześćdziesięciu mieszkańców, urzędnicy, przedstawiciele Sanepidu, Izby Rolniczej i inwestora. Podczas dyskusji padło wiele argumentów za i przeciw budowie.

O szczegółach inwestycji, związanych z nią wątpliwościach oraz przyjętych na zebraniu postanowieniach będzie można przeczytać w wydaniu "Gazety Nowomiejskiej" z 1 grudnia 2017 roku. Zapraszamy do lektury.

mzal


Czytaj e-wydanie


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.
Swoją stronę założysz TUTAJ ".
Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor HrywnaCzytaj e-wydanie




Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ratio #2387403 | 83.6.*.* 30 lis 2017 22:26

    Oczywiście najprościej jest używać argumentów : "zawiść ". "zazdrość"...ale czy ktoś pomyślał o mieszkańcach, którzy do końca życia będą znosić sąsiedztwo śmierdzącej mocznikiem i świńskim g....nem chlewni? Nikt nie zabrania realizacji pomysłów biznesowych rolnikowi ,ale trzeba mieć na uwadze dobrostan sąsiadów. Współczesna wieś, to nie tylko rolnicy, którzy przyzwyczajeni są do zapachu obór i chlewni. Współczesna wieś wcale nie musi cuchnąć. Takie inwestycje powinny być budowane z dala od siedzib ludzkich. Tylko często się zdarza, że właściciel chlewni buduje ją pod "nosem " sąsiadów, a swoją chałupę daleko za wsią albo w sąsiedniej miejscowości. Władza samorządowa powinna jasno określić swoje stanowisko wobec społecznego konfliktu, a nie zachowywać się jak panna na wydaniu : " i chciałabym i boję się ". Jeżeli Gmina Wam nie pomoże szukajcie sprawiedliwości wyżej.... Bo władza się zmienia ( i do niej nie dochodzą zapachy) a wy i wasze dzieci pozostaniecie z tym kukułczym jajem-na wieki wieków Amen!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. xx #2386645 | 94.254.*.* 30 lis 2017 11:13

    a schabowe i szyneczki wszyscy chcą jeść....

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. XYZ #2386344 | 83.9.*.* 29 lis 2017 22:34

    Szanowni Państwo, gratuluję zazdrości. Żałosne . Ma chłopak zapał ? Niech stawia ! Ma chęci? Niech stawia ! Chcę pracować w tym ? Niech pracuje. Poniekąd rozumiem sprzeciw najbliższych sąsiadów. Blisko, śmierdzi mocno. Ale z drugiej strony miejsce hodowli jest na wsi Nie podoba się to można się wyprowadzić do miasta. Ale najśmieszniejsze jest jednak zachowanie mieszkańców z odległej części wsi. Jeszcze smieszniejsze jest to , że największy problem robią rolnicy , którzy tylko zazdroszczą? Zapomnieli jak wożą Oborniki nowym asfaltem Bałówek w stronę Marzecic i caly asfalt uwalony w gnoju. Zapomnieli ile hodują ? Wam można oddawać świnie? Nikt się sprzeciwiać nie może? Zazdrość aż tak was zżera ? Sprzeciwiając się hodowli będąc hodowca ? Konkurencji wam nie zrobi, bo jego świnie idą na kontrakt a wasze do spółdzielni także wam się krzywda nie stanie. Typowa zazdrość przez was przemawia. Żałosne szanowni panowie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. obserwator #2386055 | 83.6.*.* 29 lis 2017 18:34

    to miejscowy taki mocny

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Mieszkaniec Kurzętnik #2386004 | 109.196.*.* 29 lis 2017 17:53

    Wg podanej ilości sztuk dużych DJP - wynika, iż inwestor posiada 200 ha ziemi, ponieważ tak wynika z wyliczeń. A jeśli chodzi o zapach z takich hodowli i biogazowni to wystarczy pojechać do Boleszyna i już wszystko będzie wiadomo. A po za tym jeden taki "inwestor" zwyczajnie wykończy małych rolników w promieniu kilku kilometrów od siebie - więc taka inwestycja nie służy nikomu z terenu miejscowości i terenu gminy a tylko i wyłącznie inwestorowi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (11)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5