Leszek Jobs wrócił z kolejnym tytułem Mistrza Polski

Zawody odbywały się w formule kick light.

— Boje toczyłem w kategorii wagowej do –94 kg, czyli jak za starych, dobrych czasów. Pojedynki odbywały się w ringu, co dodatkowo dodało smaczku rywalizacji. Fajnie, że od kilku lat takie turnieje odbywają się w Polsce. Jest to już mój (na trzy starty) trzeci tytuł mistrza Polski w tej grupie wiekowej. Ponadto, jeżeli ktoś czuje się na siłach, może walczyć na imprezach międzynarodowych łącznie z Mistrzostwami Europy i Świata w największej i najbardziej prestiżowej federacji kickboxingu na świecie WAKO — relacjonuje Leszek Jobs.

Starachowice, jako arena sportów walki, jest dla niego szczęśliwym miastem.

— Wcześniej w tej samej formule i w tej samej kategorii wagowej w gronie seniorskim cieszyłem się ze zdobycia tytułu MP w 2011 i 2012 roku. Do rywalizacji weteranów przystępują, tak jak ja, byli zawodnicy lub trenerzy, którzy chcą jeszcze poczuć smak rywalizacji. Wszyscy dają z siebie maksimum. Walki są naprawdę widowiskowe i zacięte, dlatego warto je organizować... Choćby po to, by młodzi adepci tego sportu i innych dyscyplin sportowych, widzieli, że można długo bawić się w sport — mimo upływających lat — śmieje się zawodnik.

Czytaj e-wydanie ">kliknij

Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor HrywnaCzytaj e-wydanie