Spinningowanie o puchar „Gazety Nowomiejskiej”

Autor zdjęcia: Grażyna Jonowska

Po raz kolejny na spinningowym pucharze „Gazety Nowomiejskiej” amatorzy rekreacji z wędką spotkali się nad wodą malowniczego wyrobiska w Nielbarku. W rywalizacji wzięło udział prawie 40 zawodników z powiatów nowomiejskiego i iławskiego.
W rezultacie pięciogodzinnego łowienia najlepszym okazał się Rafał Jakielski z Pacółtowa, który złowił dwa szczupaki i otrzymał puchar „Gazety Nowomiejskiej”. Drugi był Arkadiusz Nowicki z Nowego Miasta Lubawskiego. Złowił 9 okoni. Trzecia lokata, za złowione 2 okonie, przypadła Jarosławowi Bobińskiemu z Kurzętnika.

Na imprezie obowiązywała zasada „złów i wypuść”, co oznacza, że złowione ryby po dokonaniu pomiarów przez sędziów z powrotem wracały do wody.

Zarząd Koła Polskiego Związku Wędkarskiego w Nowym Mieście, organizator rywalizacji, ugościł uczestników spinningowego konkursu aromatycznym bigosem, natomiast smakowite kiełbaski na ognisko ufundowała znana firma masarska Józefa Malinowskiego z Rybna mająca swoje stoisko w nowomiejskim sklepie PSS. W gronie fundatorów upominków znalazło się również starostwo nowomiejskie.

Redakcja tygodnika nowomiejskiego dziękuje wędkarzom, zarządowi nowomiejskiego koła PZW, sędziom i wszystkim innym osobom zaangażowanym w organizację imprezy.

Więcej o imprezie przeczytamy w piątkowym wydaniu „Gazety Nowomiejskiej”.
gaja
Zwycięzca zawodów Rafał Jakielski z Pacółtowa

Fot. Paweł Wiśniewski

Czytaj e-wydanie


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.
Swoją stronę założysz TUTAJ ".
Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor HrywnaCzytaj e-wydanie

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. nowomieszczanin #1859322 | 77.87.*.* 17 lis 2015 09:34

    Jeżeli pobierana jest opłata startowa, a złowione na zawodach ryby są wypuszczane to dlaczego wymagane jest posiadanie zezwolenia na czas i miejsce???? To jest to propagowanie przez PZW wędkarstwa wśród m.in. młodzieży? Zachęćcie ludzi do wędkarstwa, to kartę wykupią. Nie dość że PZW za zezwolenie liczy sobie krocie a ryby po prostu NIE MA, to jeszcze chcąc wziąć udział tylko w zawodach trzeba wykupić zezwolenie. Na co mi zezwolenie? Na te nasze przetrzebione zbiorniki przez kłusoli? W dodatku ryba wyłowiona przez licznych okolicznych mięsiarzy którzy dniami i nocami "łowią". To jakiś absurd! Większy od książeczki do rejestru ryb. Nobla powinni dać temu co ten rejestr wymyślił.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Apacz #1859517 | 178.43.*.* 17 lis 2015 13:40

    He tak to jest że prezes koła chce się dorobić na składkach na zawodach przecież te zawody są sponsorowane przez gazetę Nowomiejską

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Wedkarz #1859680 | 178.43.*.* 17 lis 2015 17:37

      Ok jedne zawody w roku chyba można zrobić za darmo. Przecież jest sponsor to czemu biorą jeszcze opłatę za zawody. Brawo panie redaktorze Gazety Nowomiejskiej za zorganizowanie takiej ładnej i spokojnej imprezy. Szacunek

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5