Przyczepa z tucznikami wywrócona na krajówce

2015-01-15 18:04:14(ost. akt: 2015-01-15 18:41:06)

Autor zdjęcia: Andrzej Koawlczyk

Na ulicy Sienkiewicza w Kurzętniku (która jest fragmentem krajowej piętnastki) wywróciła się przyczepa wioząca tuczniki. Ruch pojazdów na drodze krajowej nr 15 puszczany był wahadłowo.
Transport z tucznikami (auto ciężarowe i przyczepa) podążały do województwa mazowieckiego. Na łagodnym łuku drogi nastąpiło wywrócenie przyczepy, która wiozła 78 zwierząt.

Trzy sztuki świń nie przeżyły zdarzenia, natomiast kilka innych odniosło obrażenia.
Cała akcja przeładunku zwierząt i podnoszenia przyczepy z udziałem strażaków zawodowych z Nowego Miasta Lubawskiego i ochotników z Marzęcic jeszcze trwała o godzinie 18. 30 i ruch kierowany był wahadłowo.

Kierowca prowadzący zestaw został ukarany mandatem przez policjantów działających na miejscu zdarzenia.


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.
Swoją stronę założysz klikając na http://nowemiasto.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.
Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij tutaj

Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kierowca tira #1654738 | 37.30.*.* 3 lut 2015 18:13

    A ten holownik to chyba z Ukrainy ściągnęli,wróć tam widziałem o wiele lepsze, bo ten na fotce to sam pomocy potrzebuje

    odpowiedz na ten komentarz

  2. szkoda #1646228 | 83.9.*.* 26 sty 2015 02:28

    przykre zdarzenie

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. warmiak #1641589 | 109.196.*.* 21 sty 2015 15:24

    Dobrze że się nie pomylili i Arturek z czerwonym nosem co wyglada jak Rudolf nie pojechał z tymi tucznikami w siną dal....ach jaki byłby spokój w NML....

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Marek #1636562 | 83.9.*.* 16 sty 2015 14:29

    Droga redakcjo dlaczego nie uwzględniono ochotników z Gwiździn?

    odpowiedz na ten komentarz

  5. zootechnik #1636301 | 46.76.*.* 16 sty 2015 09:57

    Ciekawa jestem, gdzie te świnie jechały i gdzie trafi to mięso?! Kazdy rolnik dba o to, aby przez cały wzrost i rozwój prosiąt (niewazne czy w cyklu zamkniętym czy otwartym) uzyskać tucznika o wysokiej jakości mięsa. Mało kto zwraca uwagę w jaki sposób są transportowane. Co z tego, że producent hodował świnię i uważa, że jego mięso jest pyszne, bez wad, skoro zdarzają się takie rzeczy jak ten artykuł. Dążąc do sedna świnia jak każde zwierze narażone jest na stres, pod wpływem takiego jak wyżej opisany w organizmie tucznika dzieją się zmiany, które są następstwem, gorszej jakości mięsa. Stres powoduje wzrost: katecholamin, kortyzolu, glukozy, WKT, ALT, AST, CK, LDH, AP oraz obniżenie: przekrwienie i powiększenie nadnerczy, mięso PSE, nagła śmierć serca, przekrwienie i wybroczyny dennej części żołądka. Sumując życzę smaczego miłośnikom wieprzowiny! Zwierzęciu należy się dobrostan, o którym zapominamy podczas transportu. A potem ludzie płaczą, że występują zatrucia pokarmowe, schorzenia czy inne patogeny ludzkiego układu pokarmowego po zjedzeniu na pozór dobrze wyglądającego mięsa. Pozdrawiam

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (12)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5